piątek, 10 sierpnia 2012

Chanti

 Chanti- i nikogo pewnie nie dziwi , że znowu cos czerwonego, tym razem z długim rekawkiem i rozpinane:)))
Sweterek zrobiony jako inspiracja z dokładnie 4 modeli. Rekawki z innego , ażurek z innego, tył z innego i ogólny zarys, czyli mysl główna tez z innego. Ot taki galimatias, ale wyszedł przesmacznie:))))


druty nr 3,5 robiony od dołu. Zprzodu  ażurek taki najprostrzy na świecie i robiony bez liczenia i myslenia:)) z tyłu tez kawałek asymetryczny azureczka - od srodka liczony:))


o dziwo na rekawkach nie mialo byc azuru ale ...oczka mi poszły i jak połapalam to dziury były i tak już zostało

zeszło 5 motków i troszkę...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz