.....dojechały dodatkowe puszki kłębuszki i atramentowe ponczo jest skończone...ufffff. Jeszcze trzeba je ponaciągać i po zdjęciach widze , że niteczki z tyłu pochować...bo wyłażą
w całości wygląda tak..jest cieplutkie i milaste... Na całość poszło dokładnie 14 kłębuszków robionych podwójną nitką. Zostało mi dokładnie 2 x pół metra:))) na styk normalnie na styk:)))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz