Mniam mniam..kolorek soczysty i pyszny.....
Swetrunio z typu - zwyklak.....poszło na niego 6 motków...i zostało dokładnie z 8 metrów.skład wełenki to 50% wełna i 50 % bawełna...cudowny w noszeniu i milasty barrrdzo a przy tym i cieplasty:))))
Zrobiony metodą od góry, reglanem moim ukochanym:)))))Karczek zrobiony francuzukiem...do potrzebnej długości potem zwykły prawy. Plisa guziorkowa robiona od razu...nie lubię dorabiać.
Na oddzielenie rękawków od korpusika nabrałam 3 oczka a nie 1 , nawet fajnie to wyszło.
guziczków 9 plus 1 na zapasiku bo gubię:)))
długość też taka niczego sobie ...sweterek ma za marynarkę robić
W tym wypadku doceniłam robienie rękawków w całości bez zszywania którego niecierpię......suuper sprawa
Rękaw wykończony francuziorkiem podobnie jak dół sweterka
Sweter tylko lekutko pasowany
6 motków tego cudo i druty nr 4
dokładnie ino tylko tyle mi zostało:)))))
A tu pomysł na pomaranczki:))))))
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz