środa, 30 listopada 2011

019- musztarda po obiedzie:)

skończyłam skończyłam...po 2-tygodniowej abstynencji...znowu druty mam w łapce. Łapka prawa chlaśnięta nożem była co poskutkowało szwami 4 na tejze łapce.....
Musztarda zrobiona z puchatki- pierwszy raz z takowej włóczki cos robiłam..ciekawe jak to to po praniu się zachowa:)))))Zeszło mi 4 motki niecała, druty numer 7
Wzór z jakowejs gazety. całośc robiona lewymi oczkami jedynie na rekawkach wzorek...dosyc ciekawy:0
Musztarda bez ludzia w srodku


i z ludziem w środku:)



1 komentarz: