Normalnie basta basta i już....ja chce trochę słońca ...nawet nie za dużo tak trochę ...ja już nie chcę śniegu.......i w drodze strajku i protestu prawie głodowego..popełniłam wiosenny swetrunio 100% bawełenki....rękawek króciuteńki...WIOSNYYYYYYY chcę.....
zwykły zwyklak ale takie sa najpeksze . Robiony tradycyjnie od góry z pliska i 5 guziorkami.....włóczka ....zapasy:))))))
Wiosno przybywaj......
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz