piątek, 10 września 2010

czapa nr 2 coraz chłodniej sie robi:)))

coraz chłodniej i pada:((((( rączki trzeba zająć pracą twórczo-pożyteczną:))))
berecik z amarantowej lekko moherowej  wlóczki
ściągacz robiony na drutach reszta na szydełku
w planach jeszcze odpowiedni szaliczek:)))
Wizja mi sie zmieniła, nie szaliczek tylko chusta.
całośc robiona z Krystal (www.ornaghit.it) 45% akryl, 35% mohair 20% wełna...ciepło będzie. motek 50g 160m
czapa robiona drutami nr 4 i szydlem 4,5, chusta w trakcie:))))) druty nr 5
a chusta wygląda tak:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz