sobota, 17 marca 2012

Marinero robiony od góry

Mój pierwszy raz...udany i pokochany. Zawsze jak w opisie było, że robiony od góry to ja do niego jak pies do jeza ....omijałam szerokim łukiem. Właściwie to nawet nie wiem dlaczego. Po przeczytaniu i zapoznaniu sie z bardzo jasna instrukcja tworzenia napisaną przez Effcie  robienia od góry okazało sie prrrroste. A Effciowa Rubby okazała sie bardzo wdzięczna. oczywiscie wprowadzone zostały pewne modyfikacje..ale chyba mało kto robi dokładnie wedle przepisu
Włóczka adrafilu bawełna 100% kolory jak na zdjęciu. poszło 4 moreczki granatu , jeden blękitu i odrobina czerwieni:))) druty 4 i 5 guziczków





i na ludziu....




juz go kocham juz go lubie i na 200% powstana nastepne.
dzieki za przepis
pozdrawiam

1 komentarz: